Przed Wami moja osobista lista najlepszych 25-iu albumów wydanych w roku 2013. Zapewne paru ciekawych kompozycji nie przesłuchałem, jednak to te krążki robiły show w mojej MP4. Enjoy !!!
1 Jay-Z - Magna Carta... Holy Grail
Album kompletny, każdego utworu słucha się tu jak gdyby był singlem. Jay-Z wykorzystał swoje niemałe doświadczenie na scenie rap i stworzył krążek z wybornym rapem, a do tego taki, który odniósł sukces komercyjny. Zatrudnienie do singla promującego Justina Timberlake'a było strzałem w 10-kę, a utwory takie jak Tom Ford, czy Heaven to mistrzostwo wykonania w postaci czystej. Nic, tylko pogratulować - brawo Jay.
2 Imagine Dragons - Night Visions
Genialne, dające ogromny power kompozycje indie rock. To po krótce opis tego albumu. Mamy tu do czynienia z istną niekomercyjną perełką. Najważniejsze jest tu to, że płyta w żadnym miejscu nie nudzi, a cały czas możemy doświadczać siły dobrej muzyki. Jeżeli ktoś pytałby o receptę na sukces to polecam zgłosić się właśnie do ID.
3 Macklemore & Ryan Lewis - The Heist
Niełatwo jest połączyć dobry rap z sukcesem komercyjnym. A im się to udało. Teksty o sprawach życiowych, w połączeniu z niezłym flow i dobrze zgranymi featami dają Macklemorowi pudło tego notowania. Czekam już na kolejny album tego duetu.
4 Chase & Status - Brand New Machine
Chase & Status utrzymało poziom z poprzedniej płyty, a nawet go podniosło. I to dało im nr 1 wśród albumów dance. Cenię u n ich to, że ich muzyka klubowa nie opiera się na bum bum bum. Potrafią do klubowych rytmów doskonale dopasować wokal i w efekcie utwór staje się wyśmienity, jak chociażby Count On Me.
5 Eminem - The Marshall Mathers LP II
Eminem na swoich płytach prezentuje zawsze wysoki poziom i choć ten krążek zdecydowanie mnie nie urzekł, to znalazło tu się wiele utworów, które zdecydowanie należy docenić. Chociażby klasyczny Berzerk. Generalnie mogłoby być trochę lepiej, ale i tak jest doskonale.
6 Lorde - Pure Heroine
Ta płyta faktycznie uzależnia jak heroina, a Lorde to prawdopodobnie najbardziej udany debiut roku. Ależ to jest dziewczyna - nie dość, że dobrze śpiewa, to jeszcze tak jak ja jest oponentem kultury popularnej. Piękna sprawa.
7 A$AP Rocky - LONG.LIVE.A$AP
So Black, czyli A$AP Rocky - młoda siła w amerykańskim rapie, i co najważniejsze rap jest tu na wysokim poziomie. Ciekawe kompozycje o bitach dalekich od przeciętnych dodają albumowi smaku "modern undergroundu".
8 Kanye West - Yeezus
Bardzo charakterystyczna płyta, to jej można by nadać tytuł płyty Tech N9ne'a - Something Else. Naprawdę specyficzny album, dziwny, inny niż zawsze rap, ale na bardzo wysokim poziomie muzycznym. Nic dziwnego, że płyta oceniona bardzo wysoko przez krytyków.
9 Arctic Monkeys - A M
Płyta utrzymana w nurcie electro poprock sprawiła, że pierwszy raz w życiu posłuchałem Arctic Monkeys. Ten album zdecydowanie ma w sobie tę iskrę, której brakuje wielu niżej notowanym na tej liście.
10 Tech N9ne - Something Else
Wyobraźcie sobie, że to już 13-ty studyjny album Tech N9ne'a, a on wciąż tworzy w swoim stylu na uboczu komercji. I jeżeli ma to dawać taki skutek to niech to robi dalej. Jak zawsze doskonały technicznie, specyficzny rap i doskonałe featuringi. Mówiąc krótko solidna płyta rap.
11 Rudimental - Home
Sam sboie si dziwie, że uwzględniłem aż tyle albumów dance w tegorocznym zestawieniu, no ale co robić, kiedy wszystkie sobie na to zasłużyły. Rudimental to kolejna klubowa siła z UK. Ich single były i są znane na całym świecie, a słuchając całego albumu dowiecie się, że nie tylko single są wyborne.
12 J.Cole - Born Sinner
J.Cole po udanym debiucie nadal rozwija się w dobrym kierunku. I to cieszy, że nie wszyscy młodzi raperzy kierują się ku komercji. Dobre klasyczne tracki sprawiają, że krążek jest odzwierciedleniem niedzielnego popołudnia w USA.
13 Birdy - Fire Withim
Dziwnie sie słucha kogoś młodszego od siebie. Ale trzeba się przyzwyczaić, jeśli jest to ponadprzeciętna muzyka. Birdy ma genialny głos i potrafi to wykorzystać. Cała płyta jest świetna, a singiel Wings to piękno samo w sobie.
14 Tinie Tempah - Demonstration
Nie jest to z pewnością poziom Disc-Overy, ale po dość słabych singlach całokształt płyty sprawił na mnie dość dobre wrażenie. Dodatkowo moja sympatia do Tiniego sprawiła, że jest on na miejscu 14-tym.
15 Juicy J - Stay Trippy
Juicy J, czyli raper znany z zespołu Three 6 Mafia ponownie postanowił zawojować świat solo. I muszę przyznać, że była to dobra decyzja. Choć raper pojawił się w tym roku na paru komercyjnych featach o żenująco niskim poziomie muzycznym, to jego własna płyta utrzymana jest w dobrym klimacie modern rapu.
16 Disclosure - Settle
W UK w tym roku muzyka dance odnosiła wielkie sukcesy. Jednym z zespołów, które się do tego przyczyniły był właśnie Disclosure. Grając niebanalną muzykę i umiejętnie dobierając featuringi sprawili, że na klubowych parkietach ponownie zagościła dobra muzyka.
17 Daft Punk - Random Access Memories
Daft Punk to wirtuozi muzyki electro/dance już od dawna, a w roku 2013 podarowali nam kolejny świetny, wyrazisty album, z singlem Get Lucky na czele. Co tu dużo mówić, po prostu trzeba posłuchać.
18 Tyler The Creator - Wolf
Chyba najmniej znany krążek w zestawieniu, albowiem Tyler ma swój styl , który nie każdemu się spodoba. Mocne, dające siłę utwory podchodzące pod psychorap dla mnie są jednak bardzo dobre i zdecydowanie słuchalne. Naprawdę można się ożywić po ciężkim dniu, czy na nudnym wykładzie.
19 Capital Cities - In a Tidal Wave Of Mistery
Na pewno album wyjątkowy, a to za sprawą swoich rytmów. Można naprawdę polubić styl Capital Cities, który uwidacznia się w "Safe And Sound". Płyta nie jest rewelacyjna, ale utrzymana w niezłym klimacie, co daje jej miejsce 19-te.
20 Depeche Mode - Delta Machine
Płyta Depeche Mode nawet kiedy jest przeciętna to daje moc. Nie wiem, może to dlatego, że ich muzyka jest dość specyficzna i ma się odczucie czegoś nowego. W każdym razie polecam przesłuchanie całego albumu, a nawet zakup go do własnego samochodu .
21 Zedd - Clarity
Porządna muzyka klubowa prosto ze starego kontynentu. To naprawdę się ceni. Płyta może nie stała się przebojem, ale jest to dance na naprawdę wysokim poziomie. Dodatkowo single, które nie przez przypadek stały się znane na całym świecie. Polecam imprezowiczom zamiast Pitbulla.
22 B.o.B - Underground Luxury
Jest to ogromny zawód dla mnie. Po fenomenalnej płycie "Strange Clouds" B.o.B kompletnie nie utrzymał poziomu na "Underground Luxury". Płyta tak naprawdę nie zawiera utworu, który mógłby się stać hitem na choćby 50-tkę roku, mimo to jako całość prezentuje się nieżle, co nie znaczy jednak, że jakkolwiek nawiązuje do "Strange Clouds".
23 James Blunt - Moon Landing
James Blunt oczywiście przyciąga słuchaczy swoim nieziemskim wokalem, jednak kiedyś wydawał lepsze płyty. Ostatnio przynajmniej dla mnie są to zbyt uczuciowe mieszanki bez wyrazu.
24 Ace Hood - Trials & Tribulations
Krążek na pewno słabszy niż poprzednia płyta Ace Hooda. Osobiście nie popieram pójścia wielu raperów w kierunku Swag/Pop, jednak w "Trials & Tribulations" znajduje się kilka poczciwych tracków utrzymanych w starym dobrym stylu Ace Hooda i za to miejsce 24.
25 Hurts - Exile
Album typowo przeciętny, dodatkowo trochę nie moja muzyka, jest tu oczywiście parę wyróżniających się utworów, ale brakuje jakiejś iskry.
Tutaj mamy przepiękne podium. Jay-Z ze świetnym albumem, tak samo Imagine Dragons i Macklemore & Ryan Lewis, którzy potrafią dowalić coś mistrzowskiego. Miłe zaskoczenie, że Zedd i Tinie w zestawieniu. Obydwoje tworzą bardzo ciekawą muzykę. Daft Punka nie trawię, więc za wysoko jak dla mnie. Birdy jest po prostu świetna. Genialny głos i ta muzyka, pięknie! http://zyciejestmuzykaaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń